"Obrazy wraku samolotu w Smoleńsku i śmierć tylu wybitnych przywódców i dowódców wojskowych, którzy prowadzili Polskę do demokracji i dobrobytu, głęboko nami wstrząsnęła. Ale jednocześnie budujące sceny ludzi gromadzących się na ulicach wypełnionych zniczami i kwiatami, zarówno w Polsce, jak i w Stanach Zjednoczonych, ukazały prawdziwą siłę, wytrwałość i moc polskiego ducha, a także nierozerwalne więzy między naszymi krajami" - napisał Obama.
Jolka mówi, że właśnie Polska,
w TV, posikała się ze szczęścia,
bo Obama oddał hołd ofiarom
katastrofy smoleńskiej.
To znaczy wydał specjalne
oświadczenie z deklaracją
pogłębienie więzi, a już
całkiem więź pogłębi, gdy
przyleci w maju -pewnie
to wszystko ze zdziwienia,
że zapomnieliśmy wysłać
wojsk do Libii, ale hołd
to hołd, należy się nam
pięć minut - dokładnie tyle
ile trwa sikanie i odmowa wizy.
Gratulacje Asiu! Mam nadzieję, ze teraz zakrzątniesz się i Jolka wyjdzie drukiem. Bardzo się cieszę, to zawsze miłe, móc powiedzieć - miałem rację! Bardzo się cieszę :)
OdpowiedzUsuńMareczku, dziękuję, Ty mój Kochany, Jedyny czytelniku! Zakrzątnę się! Obiecuję. Tylko nadal nie jestem pewna, nie mam na tyle Jolki, co trzeba!
OdpowiedzUsuńTo dopisz. W tym stylu, jak wyżej :-)
OdpowiedzUsuńOj, jakie smakowite pisanie!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Joasiu.
O, dziękuję moi Kochani.
OdpowiedzUsuńJolkę już porzuciłam, owszem czasem telefonujemy, ale nic z tego nie wynika.