przynajmniej wychodzisz z domu
nie dręczą cię chłopcy o gładkiej powierzchni
na której można już tylko się poślizgnąć
zapachy na wiotkiej skórze utrzymują się dłużej
zapachy na wiotkiej skórze utrzymują się dłużej
zalega w zagłębieniach bruzd channel 5
wiosną wystarczyło zielone jabłuszko
by być piękną farbujemy włosy
by być piękną farbujemy włosy
przyciemniamy światła
nakładamy tiule
aż po noc
aż po noc
a świt nadchodzi z blaskiem
bakteriobójczych świetlówek
aż mi się zimno zrobiło...
OdpowiedzUsuńwłaśnie o Tobie Oli, myślałam.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńnapiszę odpowiedź. :) na pewno.
tak, z tobą mogłabym wystąpić w parze :)
OdpowiedzUsuńcieszę się:)
OdpowiedzUsuńTrochę niezupełnie na temat i długo to trwało, ale dziś pewna szczególna osoba obchodzi urodziny i mam chyba obsesję, więc tylko to mi się ''urodziło'' od ponad miesiąca. I tak wersja lekko poprawiona.
OdpowiedzUsuńI.
Ł. pytał o makijaż, nowe kolczyki i tatuaże. nieważne,
że nie może ich nawet zobaczyć - wzdycha z ulgą na wieść,
że nie istnieją. podobno lubi naturalność i spokój. nie wie,
jak wiele wypuścił wniwecz własnym wstydem. nigdy nie był
czuły, piękny ani pewny, czego chce od kobiety,
która mogła być dla niego
gałązką. choćby i zamarzniętą. brzmiącą
jak napięta lina na chwilę
przed pęknięciem. małą marlin. w białej sukience
śpiewać tandetne piosenki albo czekać aż zapyta,
czy zostanie, by schnąć w ostrym słońcu.
nie musiałaby sprowadzać burzy, nie musiałaby mówić.
II.
T. była trzy razy starsza i uważała, że nadaje się
na nauczycielkę. nalegała: mężczyzna musi być
wzorem: wyższy wzrostem, wykształceniem, starszy stopniem
zaangażowania politycznego. niech nosi niemodne okulary
i głowę wysoko. ja miałam tylko dbać o włosy,
paznokcie i jego dobre samopoczucie.
zwielokrotniona przez porzucone obrączki,
nie mogła przewiedzieć, że idealnie dopasowany
do dogmatu facet, boi się pochwał, wszędzie szukając
gromów. w zasadzie plan się sprawdził: mam dla kogo dbać
o włosy, paznokcie i wrodzony sentymentalizm. nieważne,
że nie może ich nawet zobaczyć.
Oliwio, dziękuję za pamieć. Widzę, że tez nie dają Ci spokoju chłopcy o gładkiej powierzchni : - ) i Marylin. Przeczytałam z przyjemnością i jeszcze chcę.
UsuńWyślę coś do Twojego radia, to posłuchasz. :))
OdpowiedzUsuńA co do czytania, to... ostatnio mam mało tekstów.